niedziela, 8 maja 2016

6. Targi Beauty Vision w Poznaniu / NYX Cosmetics - moje zakupy

Buenas tardes!

Od wczoraj Poznań zamienił się w kosmetyczną stolicę Polski ze względu na weekendowe Targi Beauty Vision. Przyznam, że po raz pierwszy byłam na targach kosmetycznych, a moim głównym celem było odwiedzenie sklepu amerykańskiej marki NYX. Oczywiście przy okazji rozejrzałam się po innych stoiskach, ale wszędzie było bardzo dużo ludzi.


Targi były podzielone na dwie strefy - kosmetyczną Beauty Vision  oraz fryzjerską Look. W tej drugiej miałam okazję spotkać przemiłą Anię z kanału "Co za Szycie", którą bardzo lubię i cenię za niewyczerpane pokłady kreatywności. W części Beauty dziesiątki stoisk kosmetycznych, w tym cel moich odwiedzin - NYX, stacjonarnie trudno dostępny w Polsce. To, co mnie zaskoczyło, to brak takich marek jak Inglot czy Golden Rose, idealnie byłoby gdyby pojawiła się np. marka Makeup Revolution.





Wszyscy, którzy polubili funpage NYX otrzymywali 20% zniżki, natomiast wizażyści mogli skorzystać z aż 30% rabatu na cały asortyment, co spowodowało, że skusiłam się na zakup kilku produktów.


Nie mogę narzekać na braki kosmetyczne, dlatego dzisiejsze zakupy były czystą zachcianką, w myśl zasady, że pomadek nigdy za wiele, a i nowy liner dla osoby, która nie wychodzi z domu bez kreski na oku wydaje się wręcz koniecznością. Od pewnego czasu szukałam czegoś, co zastąpi klasyczny czarny liner i trochę urozmaici codzienną kreskę, i udało mi się kupić aż dwa zamienniki. Pierwszym jest sypki Glitter w kolorze brudnego różu ze srebrną drobiną, który bardzo dobrze kontrastuje z moją niebieską tęczówką. Wizażystki na stoisku poleciły mi stosowanie go ze specjalną kremową bazą Glitter Primer, która faktycznie tworzy z nim dobry duet. Kreskę mam na oku od kilku godzin i trzyma się bardzo dobrze, drobina się nie osypuje.



Kolejny liner ma nietypowy kolor khaki ze złotą drobiną. Myślę, że świetnie sprawdzi się za równo solo jak i nałożony na czarną kredkę / czarny liner. Skusiłam się również na matowy, bazowy cień.


Niestety tego, na co najbardziej się nastawiałam nie udało mi się kupić. Chciałam wypróbować kredkę do brwi oraz żel do brwi, ale spóźniłam się i interesujące mnie kolory były już wykupione. Na szczęście udało mi się dostać dwie płynne pomadki, które również planowałam przetestować. Było kilka na prawdę ślicznych kolorów, ale ostatecznie zdecydowałam się na kolor Ibiza i San Paulo.




Pierwsze wrażenie bardzo na plus. Zobaczymy, jak sprawdzą się przy dłuższym noszeniu na ustach.
Na koniec lista kupionych przeze mnie kosmetyków:

NYX face and body glitter brilliants GLI 02
NYX glitter primer
NYX glam liner aqua luxe 08
NYX hot single eye shadow HS85
NYX soft matte lip cream 17 Ibiza
NYX soft matte lip cream 08 San Paulo

Dajcie znać czy macie swoich ulubieńców marki NYX oraz czy testowałyście któryś z wybranych przeze mnie kosmetyków.

Stay tuned!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz